Na ratunek jelitom

Artykuł zamieszczony w nr 43 (1/2020) Gazety Siekierkowskiej

Przy wielu schorzeniach związanych z układem pokarmowym warto skorzystać z pomocy natury. Zamiast od razu iść do apteki po lekarstwa bez recepty, warto zastanowić się nad popełnianymi błędami dietetycznymi.

Jeśli Twoje jelita pracują za szybko, zaszkodził Ci jakiś posiłek lub masz  tzw. „jelitówkę” zastosuj proste rady: unikaj produktów ciężkostrawnych i wzdymających oraz wysoko błonnikowych: surowych warzyw (kapusta, cebula, buraki ogórki, pomidory), pieczywa razowego, śliwek, kwaśnych jabłek oraz grubych, drażniących kasz (pęczak, gryczana palona). Unikaj również produktów nadmiernie fermentujących w jelitach: surowych owoców, cukru prostego ze słodyczy, napojów gazowanych.  Wyklucz wędliny konserwowane, wędzone, samodzielnie gotuj lub piecz mięso na kanapki. Jedz chleb typu graham w formie sucharków oraz wybieraj drobniejsze kasze np. jaglaną, owsianą, jęczmienną, gryczaną niepaloną. W okresie biegunek jedz potrawy gotowane i duszone (zupy, potrawki, warzywa,) a nie smażone w tłuszczu, panierce. Wyeliminuj alkohol, unikaj ostrych przypraw, potraw w occie. Wyklucz śmietanę i mleko, wybieraj jogurt grecki, a jeśli po jogurtach masz nadal dolegliwości zastąp produkty mleczne napojami roślinnymi (mleko kokosowe, migdałowe, owsiane). Spożywaj duszone owoce tj. jabłko, mango, banan czy brzoskwinie. Spożywaj napar z czarnych jagód suszonych lub kompot z gotowanych (pij niesłodzony zamiast herbaty i surowych soków w ciągu dnia). Pij mielone siemię lniane, unikaj siemienia w nasionach, chia, mielonego ostropestu, bo nasilają ruchy robaczkowe jelit. Ze słodyczy wybieraj gorzką czekoladę o działaniu zapierającym.

Warto skontaktować z lekarzem lub farmaceutą przyjmowanie probiotyku np. zawierającego szczep Lactobacillus, Bifidobacterium lub drożdzy probiotycznych Saccharomyces boulardii.